Jechał rowerem posiadając przy sobie narkotyki
Miliccy policjanci w trakcie jednej z kontroli drogowych zabezpieczyli kilka wolnorynkowych porcji marihuany i amfetaminy, którą posiadał przy sobie rowerzysta z gminy Krośnice. To kolejne już narkotyki, które nie trafią na „rynek” dzięki policjantom, którzy w trakcie codziennych służb zwalczają między innymi przestępczość narkotykową.
We wtorek 5 listopada przed godziną 8 na ulicy Jesionowej w Bukowicach policjanci zatrzymali do kontroli drogowej mężczyznę jadącego rowerem. 30-letni rowerzysta, mieszkaniec gminy Krośnice był trzeźwy, ale w trakcie kontroli drogowej był wyraźnie zaniepokojony i czymś zdenerwowany. W celu ustalenia przyczyny takiego zachowania, policjanci postanowili sprawdzić, czy rowerzysta posiada przy sobie jakieś niedozwolone substancje. Szybko okazało się, dlaczego rowerzysta tak bardzo chciał uniknąć kontaktu z policjantami – mężczyzna miał bowiem przy sobie niedozwolone substancje. W aluminiowej folii rowerzysta miał schowane kilka porcji amfetaminy, natomiast w kawałku papieru miał zawinięty susz roślinny w ilości kilku porcji marihuany. W związku z tym rowerzysta został zatrzymany i przewieziony do Komendy Powiatowej Policji w Miliczu, gdzie wykonano dalsze czynności służbowe z jego udziałem. Po ich zakończeniu mężczyzna został zwolniony. Zabezpieczone narkotyki trafiły do policyjnego depozytu.
Obecnie policjanci wyjaśniają okoliczności sprawy, w tym m. in. pochodzenie zabezpieczonych narkotyków. Policjanci przypominają, że zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii za posiadanie nawet najmniejszych ilości niedozwolonych substancji grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech. Postępowanie jest w toku.
Oficer prasowy KPP w Miliczu
podinsp. Sławomir Waleński