Zatrzymany mężczyzna włamał się do altanki działkowej
Miliccy policjanci tuż po dokonanym „skoku” zatrzymali mężczyznę, który włamał się do altanki działkowej na terenie Milicza. Włamywacz chcąc dostać się do wnętrza altanki wybił szyby w trzech oknach powodując straty przewyższające wartość skradzionego mienia. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie, gdzie na włamywacza czekać będzie kara za popełnione przestępstwo.
Do zdarzenia doszło wczesnym rankiem w niedzielę 9 lutego na terenie ogródków działowych „Niskie Łąki” przy Bulwarze Jana Pawła II w Miliczu. Nieznany sprawca wybił szyby w trzech oknach oraz uszkodził drzwi wejściowe do altanki ogrodowej po czym wszedł do wnętrza altanki skąd ukradł kosiarkę do trawy oraz markowy szpadel. Ponadto zniszczeniu uległa drewniana latryna znajdująca się na terenie ogródka. Wartość skradzionych przedmiotów została wyceniona przez pokrzywdzonego na kwotę 460 złotych, natomiast wartość strat spowodowanych zniszczeniem mienia wyniosła tysiąc złotych.
Jeszcze tego samego ranka niedługo po zgłoszeniu przestępstwa w pobliżu ogródków działkowych policjanci zatrzymali mężczyznę, który okazał się być sprawcą tej kradzieży. Zatrzymany włamywacz to 35-letni mieszkaniec Milicza. Policjanci odzyskali także skradzioną kosiarkę i szpadel – przedmioty te zostały już zwrócone właścicielowi. Do czasu wyjaśnienia okoliczności sprawy mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie.
Następnego dnia zatrzymany 35-latek usłyszał zarzut dokonania kradzieży z włamaniem oraz uszkodzenia mienia o wartości tysiąca złotych. Po przesłuchaniu podejrzany – któremu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności – został zwolniony. Postępowanie jest w toku – policjanci wyjaśniają okoliczności tej sprawy.
Oficer prasowy KPP w Miliczu
podinsp. Sławomir Waleński