Ukradł damską torebkę z całą zawartością, po czym próbował zapłacić za zakupy skradzioną kartą bankomatową
Do policyjnego aresztu trafił 49-letni mężczyzna, który przebywając w jednej z milickich kawiarni zabrał pozostawioną tam przez przypadek damską torebkę wraz z całą zawartością, po czym w sklepie spożywczym próbował zapłacić za alkohol kartą bankomatową skradzioną wraz z torebką i portfelem. Transakcja płatnicza nie doszła jednak do skutku, gdyż sprawca kradzieży nie znał kodu PIN od karty. Podejrzany, któremu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności, postanowieniem prokuratora został objęty dozorem policyjnym.
W sobotnie południe 4 października miliccy policjanci zostali powiadomieni przez 66-letnią mieszkankę powiatu trzebnickiego, że ktoś ukradł jej torebkę, którą nieumyślnie pozostawiła w jednej z milickich kawiarni. Gdy kobieta zorientowała się, że zapomniała zabrać torebkę, szybko wróciła do kawiarni, lecz torebki już nie było – ktoś skorzystał z przysłowiowej „okazji” i ją zabrał. W torebce oprócz telefonu komórkowego wartego tysiąc złotych i cennych okularów korekcyjnych, był także portfel z zawartością pieniędzy, dokumentów osobistych oraz karta bankomatowa. Pokrzywdzona wyceniła wartość skradzionej torebki wraz z całą zawartością na kwotę 3 tysięcy złotych.
Jeszcze tego samego dnia okazało się, że po kilkunastu minutach od kradzieży torebki, w jednym z milickich sklepów spożywczych przy ulicy Kopernika ktoś dwukrotnie próbował dokonać transakcji płatniczych posługując się skradzioną kartą bankomatową – mężczyzna korzystając z tej karty chciał zapłacić za alkohol, jednak nie znał kodu PIN i nie mógł sfinalizować zakupu. Po kilku minutach na miejscu byli już policjanci, którzy zatrzymali mężczyznę przebywającego w pobliżu sklepu. Był to dobrze już znany milickim policjantom z poprzednich prowadzonych wobec niego spraw 49-letni mieszkaniec Milicza. Okazało się, że mężczyzna zdążył już odnieść do kawiarni skradzioną torebkę – nie było w niej jednak telefonu, gotówki i karty bankomatowej, które nie zostały odzyskane. Do czasu wyjaśnienia okoliczności sprawy mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie.
Następnego dnia 49-latek usłyszał zarzuty popełnienia dwóch przestępstw – przywłaszczenia torebki wraz z zawartością dokumentów, telefonu komórkowego i portfela z gotówką i kartą bankomatową oraz zarzut usiłowania kradzieży pieniędzy poprzez nieudolne posłużenie się kartą bankomatową należącą do pokrzywdzonej kobiety za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Wobec podejrzanego prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Postępowanie jest w toku.
Oficer prasowy KPP w Miliczu
podinsp. Sławomir Waleński