Pijany kierowca próbował „łapówką” przekupić policjantów, by uniknąć odpowiedzialności za przestępstwo
Miliccy policjanci zatrzymali pijanego kierowcę, który po popełnionym przestępstwie drogowym w zamian za odstąpienie od dalszych czynności służbowych próbował przekupić policjantów. Funkcjonariusze nie przyjęli proponowanej łapówki i zatrzymali mężczyznę w policyjnym areszcie. Za przestępstwo korupcyjne zatrzymanemu kierowcy grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności, a za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości dodatkowo zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na minimum 3 lata.
W poniedziałek 25 kwietnia o godzinie 9 w miejscowości Bartniki w gminie Milicz policjanci Ogniwa Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę samochodu osobowego marki Peugeot 206. Samochodem kierował 38-letni mieszkaniec gminy Milicz. Okazało się, że kierowca był nietrzeźwy – w jego organizmie stwierdzono aż 2,8 promila alkoholu! W związku z ujawnionym przestępstwem drogowym pijany kierowca został umieszczony w policyjnym radiowozie, gdzie funkcjonariusze wykonywali dalsze niezbędne czynności służbowe w tej sprawie. W pewnym momencie mężczyzna wyjął z portfela trzy banknoty każdy o nominale 200 złotych i próbował pieniądze wręczyć policjantom w zamian za zaniechanie dalszych czynności służbowych związanych z kierowaniem samochodem będąc w stanie nietrzeźwości. Policjanci poinformowali kierowcę, że właśnie popełnił kolejne przestępstwo, tym razem o charakterze korupcyjnym i w tym samym momencie zatrzymali mężczyznę. Kierowca w celu wyjaśnienia okoliczności sprawy trafił do policyjnego aresztu. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, a samochód którym jechał przekazali pod opiekę osoby przez niego wskazanej.
Po wytrzeźwieniu mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty związane z popełnionymi przestępstwami – po przesłuchaniu w charakterze podejrzanego został zwolniony. Za przestępstwo polegające na próbie wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszom Policji w zamian za odstąpienie od wykonania czynności służbowych podejrzanemu grozi kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna poniesie także konsekwencje prawne związane z kierowaniem samochodem będąc w stanie nietrzeźwości, za co oprócz kary pobawienia wolności, grozi także zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres nie krótszy niż 3 lata. Trwa postępowanie przeciwko podejrzanemu.
Oficer prasowy KPP w Miliczu
podinsp. Sławomir Waleński